Dokad
moga prowadzic te drzwi.....? do jakiegos biura....? moze to hotel.....? a
moze...?
Do
XVII w. klasztoru Mosteiro de sao Bento?
Jak jednym
słowem okreslic architekture Rio- bezlad. Drapacze chmur wygladajace jak wieze
z klockow lego. Na małym skrawku ziemi postaje wiezowiec. niewazny wyglad, aby
byl wysoki i mial jak najwiecej powierzchni biurowej. Zadnego planu
zagospodarowania urbanistycznego.
Szukam
starej dzielnicy miasta z kolonialnym zabudowaniem. Kiedy ja odkrywajam, czuje zawód i niesmak. chyba Brazylijczycy nie wiedza co to poczucie estetyki. Pomiedzy kolonialne budownictwo
postawiono kilka 30-pietrowych wiezowcow. Kto na to pozwolil?
Reasumując starowki brak, uliczki z dobrymi
restauracjami brak, korki- gigantyczne, zapach spalin- wszechobecny. Centrum
miasta jest do kitu! Uciekam stad jak najszybciej....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz