Wędrówkę rozpoczynamy od wat si saket najstarszej świątyni w vientianie. Powstała w 1818r. Jako jedyna nie została zniszczona przez syjamczyków w 1828r. Słynie z tego, że w środku znajduje się 10 tys. posągów buddy. Zwiedzamy park buddy oddalony o 28km od vientiane- wybudowany w 1958r. Przez szamana Luang Pu, ktory w tym miejscu dostąpił objawienia... W parku są liczne rzeźby buddyjskie i hinduistyczne. Pokryte mchem wydają się mieć dużo więcej lat, niż mają. Drugi raz bym tam już nie pojechała...
Na koniec zwiedzamy Pha That Luang- najważniejsze miejsce kultu buddyjskiego w kraju. Jest to imponująca (tak przynajmniej mówią przewodniki ) stupa królewska. Na początku listopada do that luang przybywają tysiące wyznawców buddyzmu z całego Laosu i sąsiednich krajów. podczas święta rozdają jałmużnę i biorą udział w procesji z kwiatami- potem rozpoczyna się kilkudniowa zabawa.
Pół dnia to aż za dużo za Vientiane....




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz